Lancome teint idole ultra 24h to podkład ,który godnie zastąpił Lancome teint miracle.Lancome teint miracle był moim ulubieńcem przez 7 miesięcy i myślałam ,że inny podkład nie może mu dorównać.Jednak Lancome teint idole ultra 24h to zrobił.Po kilku miesiącach zapragnęłam zmiany lecz celowałam w podkłady firmy Lancome .Długo myślałam aż zdecydowałam się na coś nowego lecz moje kryteria w wyborze tego podkładu były inne, chciałam mieć dobrze kryjący ,matujący , trwały podkład idealny na jesienne słoty...
I udało się ten podkład spełnia to wszystko i ma niesamowity zapach luksusowego kremu .Co jest również jego zaletą to fakt iż łatwo się rozprowadza jak krem BB i daje uczucie nawilżenia skòry.
Kiedy jestem na uczelni potrzebuję świadomości ,że nic mi się nie ściera czy nie waży .Dzięki temu produktowi mam matową ,ujednoliconą skórę cały dzień.Wydaje mi się ,że mało kto próbuje jego trwałości całe 24 h!!! Mnie jednak wystarczy 14 h zmatowienia.
Gama kolorystyczna tych podkładów jest zadowalająca .
Na tym zdjęciu pokazuję konsystencje .Nie jest zwarta jak mus ale nie jest też tak płynna iż leje się przez palce.
Jego śliczny flakonik z matowego szkła jest wspaniałą ozdobą.
Jestem zakochana w tym podkładzie ...
Etykiety
- Anastasia Beverly Hills
- Avon
- Bell
- Benefit
- Bielenda
- Bikor
- Bourjois
- Carmex
- Charlotte Tilbury
- Clinique
- Demakijaż oczu
- Douglas
- Essence
- Eveline
- Flos-Lek
- Garnier
- Kobo Professional
- L'ORÉAL
- Le Premier Parfum
- Lily Lolo
- Lolita Lempicka
- Lovely
- Mac
- Maybelline
- Nars
- Nivea
- Nyx
- Playboy
- Płyn dwufazowy
- Rimmel
- Rival de Loop
- Soap & Glory
- Stara Mydlarnia
- the Balm
- Vichy
- Wibo
- Zara
- Ziaja
- Zoeva-Rose Goldem Palette
poniedziałek, 28 października 2013
niedziela, 27 października 2013
Helena Rubinstein mascara surrealist -recenzja ... Oczarowanie...luksusem Nowość w Polsce!
Mascara Surrealist jest po prostu cudem .Oczarowuje nie tylko klasycznym pięknie wykończonym opakowaniem ale i tym jak spełnia obietnice producenta .Najważniejszym atutem tej mascary jest to iż jej formuła i przezroczyste opakowanie nie pozwala tuszowi zaschnąć. I naprawdę tusz każdego dnia jest tak samo świeży jak na początku.Pozostałe jego zalety to:
- Ma silikonową szczoteczkę
- rozdziela,pogrubia,podkręca rzęsy
- nadaję spojrzeniu wręcz teatralny charakter
- nie osypuje się
- bardzo łatwo się zmywa
- nie podrażnia oka
- jest trwała ( nie musimy w ciągu dnia poprawiać 100 x)
- nie odbija się na powiece
Jedyną jej wadą jest to iż jest droga ok. 160zł w perfumeriach Sephora :)
Polecam z czystym sercem tem produkt ponieważ nie zawiòdł mnie nigdy ,nawet kiedy często płakałam radził sobie mimo tego ,że nie jest wododporny !
wtorek, 1 października 2013
Recenzja -Lirene Oczyszczający żel peelingujący do mycia twarzy
Lirene Oczyszczający żel peelingujący do mycia twarzy
Zawiodłam się na tym produkcie ponieważ:
-nie oczyszcza twarzy z makijażu a dla mnie jest to bardzo ważne bo makijaż towarzyszy mi każdego dnia,
-bardzo dużo produktu wydostaje się z tubki,
-trafiłam na felerne opakowanie ponieważ klapka tubki się bardzo szybko wyłamała,
-ma mdły zapach
Pozytywną cechą tego kosmetyku jest to iż jest on delikatny dla wrażliwej skòry ,nie wysusza i nie podrażnia .
Drobinki peelingujące są wspaniałe .
Mnie ten produkt nie przypadł do gustu ale to jest moje subiektywne odczucie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)